Popołudniowy ride
Joanita podjechała nowiutkim Land Roverem z zawołaniem, ze uwielbia V8. Owszem V8 jest fajne na autostradzie, ale niskie dudnienie silnika skutecznie trzyma na bezpieczną odległość nawet mrówki, o większych zwierzątkach nie wspomnę. No nic to, gdyż celem było zebranie przypraw na kolację. A gdy okazało się, ze Joanita […]